poniedziałek, 19 października 2015

Testowanie kosmetyków z Oriflame

Cześć!
Dzisiaj chcę Wam napisać o współpracy, którą ostatnio nawiązałam.
Mowa tutaj o znanej zapewne wszystkim firmie Oriflame.
Kosmetyków tej marki używam od dawna, natomiast ostatnio nie miałam okazji, dlatego tym bardziej się cieszę, że mam okazję je przetestować ;)

Ta szwedzka marka, która cieszy się w Polsce popularnością od 1991 roku (ogólnie powstała w 1967 roku w Szwecji) ma bardzo bogaty asortyment: od kosmetyków do pielęgnacji ciała, kosmetyków kolorowych, perfum, po przeróżne akcesoria do pielęgnacji czy makijażu oraz dodatki, takie jak biżuteria, torebki i wiele innych, zarówno dla kobiet jak i dla mężczyzn i dzieci.

Oriflame to system MLM (multi-level marketing), czyli marketing wielopoziomowy. Chodzi o to, że firma nie posiada swoich sieci sklepów, a sprzedaż kosmetyków odbywa się poprzez Konsultantów. Jest to o tyle fajna opcja, że razem z kompetentną konsultantką możemy indywidualnie dobrać odpowiednie dla nas kosmetyki. 

Właśnie takim sposobem wybrałyśmy kosmetyki do testowania dla mnie razem z Joanną Laszuk- Menagerem Klubu Oriflame (strona Joanny jest tutaj).
Używając kosmetyków stawiam na różnorodność, ale przede wszystkim odpowiednią pielęgnację przeznaczoną do mojego typu skóry. Lubię wypróbowywać nowości i przekonywać się czy są one dla mnie dobre.
Po indywidualnych konsultacjach z Joanną postawiłyśmy na kosmetyki zarówno do makijażu, jak i pielęgnacji twarzy i ciała.



Pod lupę wezmę 7 kosmetyków i już nie mogę się doczekać, aż zacznę je testować ;)

1. Korektor Giordani Gold Secret- Light
2. Złuszczający scrub Swedish Spa
3. Regenerujący krem na noc True Perfection
4. Cień do powiek w sztyfcie The One Colour Unlimited
5. Pomadka Giordani Gold Iconic SPF 15- Peach Pink
6. Tusz do rzęs The One Double Effect
7. Przeciwstarzeniowy krem do rąk Pro-Youth

Jestem bardzo ciekawa tych kosmetyków, a w szczególności kremu do twarzy, który ma za zadanie nawilżać skórę, poprawić jej kondycję. Również z niecierpliwością czekam, aż użyję pomadki Giordani Gold Iconic, która ma nie tylko piękny kolor, ale też zawiera olejek arganowy, który dodatkowo nawilża usta. Mam nadzieję, że korektor do twarzy poradzi sobie z moimi cieniami pod oczami, a w mojej pracy na pewno uda się to sprawdzić, gdyż często pracując do późna, muszę wstać kolejnego dnia wcześnie rano do pracy i przykryć cienie pod oczami na zmęczonej twarzy. ;)

Za jakiś czas będzie wpis z pierwszymi recenzjami kosmetyków, a także wpis makijażowy- coś nowego na moim blogu ;)

Zapraszam do śledzenia!




Nika również chciała się znaleźć na zdjęciach robionych na bloga :D







1 komentarz:

  1. Używam tego scrubu i jestem zadowolona. :) czekam na Twoja recenzje :))

    OdpowiedzUsuń